Rodzice bardzo często zamartwiają się, że ich pociech jedzą zbyt mało, albo odmawiają jedzenia. Często jednak okazuje się, że przyczyna braku apetytu nie leży w zachowaniu dziecka, ale okoliczności towarzyszących spożywaniu posiłków. Są pewne błędy, które z powodzeniem możecie wyeliminować.
Dlaczego dziecko nie chce jeść?
Ustalone pory posiłków, różnorodność pokarmowa i zdrowe jedzenie – to wszystko powinno sprawić, że dziecko będzie jadło chętnie i odpowiednio do swoich potrzeb. Ale jakie są rzeczywiste potrzeby dziecka, jeśli chodzi o zapotrzebowanie kaloryczne? Okazuje się, że różnią się one zdecydowanie od potrzeb osoby dorosłej. Jakie jest standardowe zapotrzebowanie kaloryczne u dzieci?
- 2-3-latki powinny spożywać dziennie około 1200 kcal,
- 4-6-latki powinny spożywać dziennie około 1400 kcal,
- 7-9-latki powinny spożywać dziennie około 1800 kcal,
- dzieci powyżej 10 roku życia powinny spożywać dziennie od około 1800 kcal do nawet 4000 kcal.
Dlaczego więc dziecko nie chce jeść? Przyczyn takiego stanu może być kilka.
Dziecko nie chce jeść – skąd taki kłopot?
Zarówno dzieci, jak i dorośli mają czasem takie momenty w życiu, że nie chce im się jeść. Sytuacja taka może mieć miejsce, gdy jesteśmy, chorzy, zmęczeni, a nawet śpiący. Warto również w ten sposób spojrzeć na dziecko, gdy odmawia jedzenia, bo może jest zbyt zmęczone lub źle się czuje. Gdy jednak dziecko nie chce jeść bez wyraźnego powodu, a do tego sytuacja ta się przedłuża i powtarza, warto poszukać przyczyny takiego zachowania.
# Zbyt duże porcje
Zwykło się mawiać, że to rodzić decyduje, co je dziecko, ale to dziecko decyduje ile zje. Warto mieć to na uwadze, gdy po raz kolejny będziemy dokarmiali naszego malucha jedzeniem z talerza, bo przecież trzeba zjeść wszystko do końca. Jeśli dziecko nie chce jeść, a nam się wydaje, że wciąż je zbyt mało, zastanówmy się, czy porcje, jakie nakładamy dziecku na talerz nie są zbyt duże. Być może maluch o wiele chętniej zje wszystko, jeśli dopasujemy wielkość porcji do jego rzeczywistych potrzeb.
# Przekąski i podjadanie
To częsty błąd rodziców, którzy poza ustalonymi godzinami posiłków podają dzieciom słodkie przekąski i pozwalają im podjadać. Nic dziwnego, ze gdy przyjdzie pora jedzenia obiadu lub kolacji dziecko zaczyna marudzić i nie chce jeść, bo po prostu nie jest głodne. A nakłanianie go do jedzenia może przynieść odwrotny efekt. Pamiętajmy również, ze napoje słodzone i soki, które zawierają dużo cukru, dają też uczucie sytości, a co za tym idzie maluch nie odczuwa przez jakiś czas głodu.
# Wybiórczość pokarmowa i neofobia żywieniowa
Dzieci w wieku 2-6 lat mogą odmawiać jedzenie niektórych pokarmów, ale także próbowania nowych. Zmieniają się im także smaki i nie chcą próbować nowych rzeczy i potraw. Problemem może być zarówno sam smak, jak i konsystencja, czy też forma podania. Jest to stan, który powinien minąć samoistnie, a dziecko chętnie będzie rozwijać swoją paletę smaków. Jeśli jednak wydaje się nam, że maluch je zbyt mało, albo jego dieta staje zbyt monotonna, warto skonsultować się ze specjalistą od żywienia, który podpowie skuteczne rozwiązania, aby nie dopuścić do niedoborów pokarmowych u dziecka.
